ŚREDNI RUCH CEN USŁUG BUDOWLANYCH: +1,1%

W grudniu wzrost cen usług budowlanych najniższy w kwartale

Słabszy rynek budowlany, zimowa pogoda spowodowały, że firmy budowlane już tak ochoczo nie podnosiły cen usług. W niektórych branżach wzrosła także konkurencja...

• Usługi wykończeniowe podrożały najwięcej

  
  
• Stabilne ceny wylewek posadzek
  


• Bardzo duży wzrost cen położenia paneli podłogowych

Branża wykończeniowa znów podnosiła w skali miesiąca najszybciej ceny swoich usług. W grudniu rosnące ceny przekraczały 1,7% i chociaż zdecydowanie rosły wolniej niż w listopadzie to ten wzrost cen też był dotkliwy dla inwestorów. Najszybciej drożały montaże paneli podłogowych aż 7,6% m/m to kolejny miesiąc tak wysokiego wzrostu cen tej usługi. Znacząco także podrożały usługi szpachlarskie 3,7% m/m. Inne usługi już drożały wolniej 1% do 2%. Najmniej podrożały a właściwie nie podrożały wylewki betonowe. Tu wyraźnie słabszy rynek nie pozwolił na wzrost cen. Szerzej o wzroście cen usług wykończeniowych w tym roku po 10 stycznia...

Bardzo w grudniu podrożały montaże stolarki budowlanej ( 4,9% m/m ), usługi instalacyjne wszystkich specjalności ( od 1,8 do 2,6% m/m ) oraz w mniejszym stopniu usługi ciesielskie i zbrojarskie ( 1,2% m/m). Spadły ceny usług tynkarskich ( -1,2% m/m ) oraz elewacji i ociepleń ( -0,5% ). Średnie ceny w ciężkim budownictwie wzrosły o 1,4% m/m. To już wzrost cen umiarkowany w tym miesiącu w stosunku do poprzednich gdzie ceny rosły w granicach 3% na miesiąc. W branżach dekarskiej czy murarskiej już wyczuwa się stabilizację cen. W okresie zimowym przy słabym rynku budowlanym firmom będzie bardzo trudno podnieść cen nawet jeśli wzrosną koszty w lutym...

Tak jak był widoczny spadek cen jeszcze przed świętami w terenie, tak pod koniec grudnia uległ on większemu uwypukleniu. Spadły głównie ceny usług brukarskich i ogrodzeniowych -1,4%. Spadek cen dotyczył także robót ziemnych. Nowych prac terenowych z uwagi na pogodę było w grudniu mało, a spadek cen paliw na koniec miesiąca i kosztów pracy pozwalał firmom na konkurencję cenową. Średni spadek cen w terenie na poziomie -1,1% nie jest duży, ale może się utrzymywać jeszcze długo po Nowym Roku...

• Najbardziej drożeją domy wykończone
  


• Nadal znaczny wzrost cen materiałów budowlanych
  


• Spodziewane wyhamowanie rosnących cen w budownictwie
  

Koniec roku nieco wyhamował podwyżki cen usług budowlanych, ale materiały drożały nawet szybciej w grudniu niż w listopadzie. Domy wykończone podrożały w grudniu o +1,2% m/m, a stany surowe o +0,9% m/m. Inwestorzy mogą więc do każdego metra powierzchni gotowego domy dopisać sobie co najmniej 450 zł netto. Usługi budowlane w grudniu wyraźnie traciły zamówienia, a to oznaczało przyhamowanie rosnących cen i większe opusty w branży. Na rynku rosły za to ceny materiałów budowlanych. Dla wyhamowania kosztów budowy domów miały wiec znacznie tylko koszty usług budowlanych. Spadek koniunktury na usługi budowlane nie daje firmom argumentów do podwyżek. Na razie jeszcze konkurencji między firmami nie ma, ale rywalizacja między firmami znacznie wzrośnie na początku roku. Rynek budowlany zapowiada się gorzej niż rok temu, a w okresie zimowym już wówczas był spory zastój. Popyt na budowę domów był w grudniu nieznacznie większy niż w ub roku i wyraźnie większy niż w listopadzie. To dobry znak dla budownictwa. W ostatnim kwartale szybciej rosły koszty domów wykończonych niż surowych. Bardzo droga jest sucha zabudowa i materiały izolacyjne. Wg nas dopiero spadek popytu na usługi i materiały w okresie zimowym wyhamuje rosnące koszty budowy. Sprzedaż materiałów budowlanych już przysiadła, ale usługi zwłaszcza wykończeniowe, instalacyjne, murarsko-zbrojarskie czy dekarskie jeszcze są mocno poszukiwane przez inwestorów. Także zajęcie ( wykorzystanie) firm na inwestycjach jest wciąż na poziomie ponad 70%. Trudno więc w tych warunkach mówić o obniżkach cen skoro inwestorzy kupią wszystko. W styczniu w okresie zimowym decyzje o wzroście cen będą mocno ważone przez firmy . Popyt w budownictwie wyraźnie spadnie. Szansa na powtórzenie wielkiego boom budowlanego sprzed roku jest bardzo mała. W budownictwie nie tworzy się już kumulacja inwestycji po lockdown-ach, drożeją kredyty, a kierunek gospodarczy jest dość mglisty. Inflacja i wdrożenie "Polskiego Ładu" będą miały wpływ na wyższe ceny w branży, ale nie powinny to być zmiany cen większe niż teraz ponieważ pojawi się bariera mniejszego popytu. Tu jeszcze jedna uwaga: popyt na budowy domów prywatnych ? Dopiero druga połowa grudnia oraz styczeń i luty w 2022 roku pokażą jaki będzie popyt na budowy domów w nowym roku. Ten rok jest przełomem, ale rynek działał pod presją niskich stóp procentowych na kontach w bankach i ucieczki inwestorów w budowy, także domów na wynajem jako lokaty. Zobaczymy jak to będzie wyglądało po wzroście stóp procentowych do poziomów sprzed pandemii. Będą droższe kredyty, a lokaty znów staną się w jakimś stopniu opłacalne. Z drugiej strony wg naszych wskaźników powinien występować coraz większy popyt na domy rodzinne do zamieszkania. Już w styczniu będzie wiadomo jaki jest rzeczywisty kierunek inwestycji w budowy domów...