
Wiadomości budowlane prosto z rynku ! aktualności ze wszystkich branż i regionów - serwis koniunktura na rynku budowlanym - co tydzień news
2021-05-30
Bardzo wysoka majowa koniunktura w budownictwie
Zakończenie lockdown-u, kumulacja inwestycji po pierwszej od wielu lat zimie i nadejście wiosny (!) musiało przynieść tak wysoką koniunkturę w krótkim okresie. W maju ostatni raz tak wysoka koniunktura w budownictwie była w 2017 roku, a i to wskaźniki miała słabsze niż teraz. Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę ( niektóre mniej doświadczone firmy twierdzą że to boom budowlany !?) z ogromnej kumulacji inwestycji, która już pod koniec miesiąca była słabsza. najbardziej na tak wysokiej koniunkturze skorzystały firmy wykończeniowe, brukarskie i ogrodnicze ( tu skok
inwestycji był największy ), ale większość branż także poczuła
"wznoszącą falę" inwestycji. Największy wzrost koniunktury
obserwowaliśmy w województwach śląskim, podkarpackim i dolnośląskim. Tak
duża koniunktura przeniosła się także na znaczny wzrost obrotów w
firmach budowlanych, ale po raz pierwszy od lat nie zakłóciła
rentowności prac. Widać już od początku pandemii, że firmy pilnują
kosztów pracy by te szły w parze ze specjalizacją. Jeśli jej nie ma to
zarobki w budownictwie raczej oscylują w granicach średniej. Za to ceny
usług budowlanych już drugi miesiąc rosną szybciej niż przeciętna w
ostatnim roku. To wynik większej inflacji, ale także obaw by podjęte
zlecenia były opłacalne w dłuższej perspektywie. Największa barierą dla
działalności budowlanej był brak pracowników, a nasze wskaźniki pokazują
że w branżach: wykończeniowej, murarskiej i zbrojarskiej brakowało kadr
w każdej firmie z jaką rozmawialiśmy. Takiej sytuacji już dawno nie
było. To pokazuje że przez najbliższe szczytowe miesiące (
czerwiec-lipiec do połowy sierpnia ) będzie to największy hamulec dla
rozwoju firm. Co ciekawe w maju praktycznie nie występował problem
zatorów płatniczych. Skoro nie ma firm inwestorzy i GW wolą nie
przeciągać struny z płatnościami...


W maju branża wykończeniowa wróciła do wysokiej
pozycji rynkowej jak za dawnych czasów. Blisko 18% rynku branża nie
miała już od prawie dwóch lat. Na ten sukces złożyła się kumulacja
inwestycji po zimie i restrykcjach covid-owych oraz wiosenny wzrost
popytu na remonty i wykończenia. Znaczący wzrost inwestycji w maju miały
także branża brukarska, a przede wszystkim ogrodowa. Niestety
są także branże o dużym spadku inwestycji: elektryczna, ociepleniowa i
murarska ( ta w kwietniu miała znaczący wzrost koniunktury ). Jednak
większość pozostałych branż czuła dalszą poprawę koniunktury, która w
maju była największa od początku roku. cztery branże miały blisko 50%
rynku nowych inwestycji: wykończeniowa, instalacyjna wod-kan-gaz,
murarska i dekarska. To w tej chwili wiodące branże na rynku budowlanym.
Jeśli chodzi o budowy domów to poziom zamówień ma tendencje spadkową,
ale w maju ilość zamówień na domy prywatne była podobna jak w kwietniu. W
czerwcu liczymy na utrzymanie spore popytu na remonty i wykończenia
oraz większą aktywność inwestycji murarsko-zbrojarskich. Jednak dla
wielu branż koniunktura już może być nieco niższa...

Bardzo wysoka koniunktura w budownictwie w maju i
dość spory ruch na rynku pracy sprawiał, że firmy budowlane robiły
największe od ponad dwóch lat obroty przy bardzo wysokiej rentowności
prac. Niektóre branże potrafiły zarobić na realizowanych inwestycjach
nawet 40% i większe marże. Dawno już nie było takich zysków na budowach.
Do tego wspomniane jeszcze raz takie obroty jak średnia w
roku pozwoliła firmom budowlanym odetchnąć finansowo po ciężkiej zimie.
W drugiej połowie maja spadły także koszty pracy co z relacji firm było
pokłosiem braku fachowców na rynku. Po prostu nie było komu płacić
wyższych stawek za pracę skoro zgłaszali się sami dyletanci. Także ceny
paliw chociaż nie są stabilne to nie przekraczają krytycznych dla firm
wartości. Sprzęt i narzędzia drożały w maju już wolniej niż w ub
miesiącu. W czerwcu spodziewamy się dalszej stabilizacji kosztów po
ochłonięciu rynku po kumulacjach inwestycyjnych. Oby tylko firmy mogły
utrzymać ceny usług na obecnym poziomie bo koszty pracy mogą wzrosnąć
już w lipcu...

Dawno już nie było tak wysokiej koniunktury na Śląsku czy na Podkarpaciu. To w tych regionach był największy (proporcjonalny do potencjału) skok inwestycji w maju. Wyraźny wzrost koniunktury obserwowaliśmy także w województwach: dolnośląskim, kujawsko-pomorskim, podlaskim, lubuskim i zachodniopomorskim. W pozostałych województwach już takich rekordów nie było, a w
województwach: pomorskim, mazowieckim i lubelskim koniunktura była
nawet słabsza niż w kwietniu. A więc nie wszędzie rynek wyglądał tak
dobrze jak polska średnia. Szczególnie niepokojąco wygląda rynek w
województwie pomorskim gdzie spadła aktywność inwestorów, ale także
średnie ceny usług. Miejmy nadzieje że jest to wyjątkowy tak słaby
wiosenny miesiąc. Województwo pomorskie to dotychczas czołówka
inwestycyjna kraju...

Chociaż handel budowlany na skutek kumulacji
zakupów po restrykcjach przeżywał boom zakupowy zwłaszcza w pierwszej
połowie maja to był to niemal o 1/4 słabszy popyt niż w ub roku.
Szczególnie słabszy był rynek meblowo-drewniany, farb i lakierów oraz
sprzętowo narzędziowy. Lepiej natomiast wyglądał handel płytkami i
wykładzinami. Natomiast jeśli chodzi o ten rok to bez wątpienia jest to
dotychczas największy detaliczny handel budowlany. W czerwcu dopiero
się okaże jak silny mamy handel już po wyczerpaniu się kumulacji
zakupowych, a miesiące letnie w porównaniu do ub roku będą wyznacznikiem
tego co naprawdę się w handlu budowlanym dzieje. Jest lepiej
zdecydowanie niż w pierwszym kwartale, ale czy idziemy ku rozwojowi ?...
Bardzo wysoka majowa koniunktura w budownictwie
Spadek dyspozycyjnych firm wykonawczych, brakuje kadr robotniczych, a wysokie ceny usług nie odstraszają inwestorów. To majowy obraz dużego skoku skumulowanych inwestycji...
Zakończenie lockdown-u, kumulacja inwestycji po pierwszej od wielu lat zimie i nadejście wiosny (!) musiało przynieść tak wysoką koniunkturę w krótkim okresie. W maju ostatni raz tak wysoka koniunktura w budownictwie była w 2017 roku, a i to wskaźniki miała słabsze niż teraz. Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę ( niektóre mniej doświadczone firmy twierdzą że to boom budowlany !?) z ogromnej kumulacji inwestycji, która już pod koniec miesiąca była słabsza. najbardziej na tak wysokiej koniunkturze skorzystały firmy wykończeniowe, brukarskie i ogrodnicze ( tu skok



Dostępność firm budowlanych spadła w maju do 39% co już lokuje jest
niebezpieczne dla inwestorów bo będą poważne problemy z pozyskaniem firm
wykonawczych. Przy 30% dostępności firm jak wynika z ub lat trzeba było
czekać na wykonawce nawet kilka miesięcy. Tu jednak powinno być nieco
lepiej bo poza kończeniu kumulacji inwestycji, firm wykonawczych powinno
pojawić się więcej. Jednak taka sytuacja nie nastąpi wcześniej niż po
wakacjach...

- Wysoki udział w rynku branży wykończeniowej
- Słabsze inwestycje elektryczne, murarsko-zbrojarskie i elewacyjno-ociepleniowe
- Najniższe ryzyko działalności budowlanej od kilku lat


Ryzyko działalności budowlanej jest najniższe od kilku lat, a wynika ono
głównie z bardzo dużego rynku inwestycji, znacznie większej rentowności
prac budowlanych ( średnie wynagrodzenia robotnicze wciąż są niższe niż
w ub latach, a ceny usług coraz wyższe ). W maju znacząco spadły spadły
także zatory płatnicze na budowach co poprawiło płynność finansową w
firmach. Jedynie branża: elektryczna, tynkarska i ociepleniowa wciąż ma u
nas wysokie ryzyko. Dwie pierwsze głównie z powodu słabego rynku
inwestycyjnego, a ociepleniowa na skutek bardzo niskiej rentowności
prac ( najniższej ze wszystkich notowanych u nas branż )...

- Mocna pozycja finansowa firm budowlanych w maju
- W 5 branżach marże przekroczyły 40%
- Spadły koszty pracy na koniec maja
Wyniki finansowe firm GBW
metodologia: analiza każdego tygodnia skonstruowanym przez naszych informatyków specjalnym algorytmem:
więcej: próba, zakres, sposób działania
Średnio w firmach obroty przekraczały w maju 100%
średnioroczną. Jedynie w branżach: elektrycznej, dociepleniowej,
tynkarskiej i posadzkarskiej wzrost obrotów był znacznie mniejszy.
jednak w takich branżach jak brukarska, instalacyjna wod-kan-gaz, roboty
ziemne i stolarka budowlana padały rekordy ilości zrealizowanych
inwestycji. Od czasu euro 2012 nie pamiętamy miesięcy z tak duża ilością
realizacji. Oczywiście jest to efekt zaniechań z okresu zimowego,
zamrażania gospodarki na czas fali pandemii i oczywiście wiosennego
zrywu inwestorów. Tak w dłuższym okresie nie będzie, ale teraz są to
doskonałe wyniki finansowe firm budowlanych...

O ile branża instalacyjna wod-kan-gaz już nie szokuje swoimi marżami bo
takie są co najmniej od 3 lat to wysoka rentowność branż wykończeniowej,
tynkarskiej, dekarskiej i robót ziemnych już tak. Tu jednostkowo firmy
potrafiły zarobić nawet 40% marży. Niestety w branży
elewacyjno-ociepleniowej nadal nie widzimy zysku dla małych i średnich
firm. Racje bytu mają tylko duże firm gdzie można wynegocjować wyższe
ceny, a firma zarabia na obrotach. Przyczyny są te same już od dobrych
dwóch lat: wysokie koszty pracy i sprzętu budowlanego. jest on nie
współmierny do cen na rynku, a przede wszystkim do specyficznej
organizacji pracy na której firmy najbardziej tracą ( opóźnienia przy
stałych kosztach wynajmu sprzętu ). Ostatnio duże znacznie mają
zdecydowanie wyższe koszty pracy w tej branży...
W stosunku do kwietnia w maju koszt 1
roboczogodziny dla firmy budowlanej wzrósł minimalnie głównie za sprawa
spadku kosztów pracy pod koniec miesiąca. po gwałtownym skoku kosztów w
kwietniu jest szansa na bardziej przewidywalne zmiany. W tym roku jednak
trzeba założyć że koszt niemetrycznych prac będzie oscylował w
granicach 40 zł/h netto bo jest wyższa inflacja i wszystkie składowe
rosną: koszty i ceny usług...
Na koniec maja spadły wyraźnie koszty pracy co przyczyniło się do
niższych ogólnych kosztów w firmach budowlanych. Ustabilizowały się
także paliwa i ceny sprzętu budowlanego. W maju koszty dla firm były
niższe o -3,2% od tych w ub roku. Głównie z powodu niższych kosztów
pracy. Czyżby wysokie płace w budownictwie powoli stają się historią jak
w latach 2009-13..

- Największy wzrost inwestycji na Śląsku i Podkarpaciu
- Spadek aktywności prywatnych inwestorów na Pomorzu
- Większość regionów znacząco zwiększyła ilość inwestycji
Wiadomości regionalne usługi
Dawno już nie było tak wysokiej koniunktury na Śląsku czy na Podkarpaciu. To w tych regionach był największy (proporcjonalny do potencjału) skok inwestycji w maju. Wyraźny wzrost koniunktury obserwowaliśmy także w województwach: dolnośląskim, kujawsko-pomorskim, podlaskim, lubuskim i zachodniopomorskim. W pozostałych województwach już takich rekordów nie było, a w


- Handel budowlany w maju największy od początku roku
- Słabsza kumulacja zakupów daje o 1/4 mniej klientów niż w ub roku
- Największy handel w działach ogrodowych

W porównaniu do kwietnia maj przeniósł zdecydowane odbicie z powodu
kumulacji zakupów po lockdown-ie. Szczególnie "rozkręcił się ogród,
farby i lakiery oraz płytki i wykładziny. A więc typowo remontowe i
wykończeniowe zakupy. Oby ten trend utrzymał się jak najdłużej do
wakacji...

Materiały budowlane