Rynek pracy w budownictwie: zapotrzebowanie i podaż pracowników w zawodach budowlanych. Kwiecień 2018 Wskaźniki bezrobocia wśród poszukujących pracy fizycznej w budownictwie.

W kwietniu rynek pracy w budownictwie osiągnął dotychczas niespotykane rozmiary biorąc pod uwagę oceniane przez nas bezrobocie średnioroczne na poziomie 2,8%. I pomimo mniejszego niż w ubiegłym roku zapotrzebowania firm na robotników ( 74 % ankietowanych firm szukało w kwietniu robotników, a rok temu 77% ) to wskaźniki bezrobocia są najniższe w historii. Do tego podaż pracowników ( osób szukających pracy w budownictwie ) spadła niemal o połowę. Średnio na każdego poszukującego pracy budowlanej w kwietniu czekało aż 17 miejsc pracy. Największe zapotrzebowanie dotyczyło: murarzy, zbrojarzy, cieśli, wykończeniowców i dociepleniowców na elewacjach. Bardzo brakowało także tynkarzy. Najmniej poszukiwani byli pracownicy do ogrodnictwa budowlanego. Największe potrzeby kadrowe robotnicze zgłaszają firmy z województw mazowieckiego, śląskiego, małopolskiego i wielkopolskiego. Najmniej robotników budowlanych poszukują firmy z województw: świętokrzyskiego, opolskiego i lubuskiego. Za największy przyrost zapotrzebowania w kwietniu względem ub miesiąca liczymy zapotrzebowanie na wykończeniowców, tynkarzy, dociepleniowców i brukarzy ( największy progres). Średnioroczne bezrobocie w budownictwie wynosi 2,8% i raczej już nie spadnie do końca roku. Tak dużego rzeczywistego rynku pracy jeszcze w budownictwie nie było...

Płace (zarobki ) pracowników fizycznych Kwiecień 2018 ( stawki za godzinę pracy ) dotyczą pracowników fizycznych w zawodach murarz, cieśla szalunkowy, zbrojarz, brukarz, glazurnik (płytkarz), monter g-k, ociepleniowiec, tynkarz, posadzkarz, hydraulik, elektryk, operator koparki, ogrodnik, stolarz, dekarz, spawacz i inne. Stawki są uśrednione dla wszystkich zawodów w poszczególnych województwach.

Wzrost stawek za godzinę pracy w budownictwie usługowym dla robotników budowlanych był w kwietniu mniejszy niż w marcu, ale wywindował średnią stawkę na 15,32 zł netto/h. To najwyższa średnia stawka jaką zanotowaliśmy od 10 lat. Największy wzrost płac wystąpił w województwie mazowieckim ( tu średnia stawka osiągnęła 19 zł netto/ h pracy). Znacznie mniejsze stawki są w województwach świętokrzyskim, opolskim i lubuskim ( 14 zł netto i poniżej ). Nadal najmniejszą zanotowaną stawką za pracę w budownictwie było 10 zł netto / h, pracownik niewykwalifikowany i to w wielu województwach. Widać, że firmy cenią sobie głównie kwalifikacje robotników, a nie to że jest. Największe stawki firmy proponowały tynkarzom potem długo, długo nic i operatorom maszyn. Najmniejsze stawki firmy proponowały stolarzom budowlanym. W kwietniu średnie płace rosły do połowy miesiąca, a w drugiej połowie już następowała stabilizacja i nieznaczne regulacje. Oznacza to, że wiosenne podwyżki płac budownictwo ma już za sobą...