
Pracownicy budowlani w całej Polsce ! ogłoszenia praca, stanowiska - stawki za 1h pracy - wszystkie województwa - oferty
Komentarz rynek pracy w budownictwie 2016
Oferty Pracy › Rynek pracy 2016 › Komentarz rynek pracy w budownictwie 2016 › Rynek pracy w budownictwie w 2016 roku ( analiza )

Płace zostały wyliczone na podstawie proponowanych stawek za godzinę pracy fizycznej netto ( na rękę ) rejestrowanych przez 12 miesięcy w wybranych przez nas zawodach we wszystkich województwach w Polsce. Dotyczą 8 godzinnego dnia pracy z dwoma sobotami w miesiącu. W szczycie sezonu pracownicy budowlani nierzadko pracują po 10 godzin wówczas wynagrodzenia będą wyższe. Stawki są przez nas rejestrowane na podstawie ogłoszeń pracowniczych firm zarejestrowanych w naszym systemie.
Prognozy 2017 .:
Polityka płata figle również budownictwu. Odkładane kolejny już rok inwestycje publiczne z nowej perspektywy UE mogą się nie nałożyć na obecny szczytowy cykl koniunkturalny w budownictwie prywatnym. Rok 2017 będzie raczej ostatnim w którym jest szansa na tzw boom budowlany. Jednak nie to spowodowało poprawę rynku pracy w budownictwie lecz niż demograficzny, rodzima emigracja, a w przyszłym roku regulacja płac minimalnych. Wzrost inwestycji budowlanych w przyszłym roku tylko poprawi rynek do granic w których skutek może być już niekorzystny dla stabilności miejsc pracy...
Rok 2016 zdecydowanie poprawił rynek pracy w budownictwie usługowym. W miesiącach od maja do września zapotrzebowanie na pracowników nie schodziło poniżej 70% ankietowanych firm. W lipcu
zainteresowanie pracą wśród kandydatów spadło do najniższego poziomu w roku. Pracować mógł każdy kto tylko chciał. Dopiero jesienią rynek pracy zaczął się kurczyć, a poszukujących pracy zaczęło przybywać. Średnie bezrobocie w budownictwie wśród pracowników fizycznych zarejestrowaliśmy w roku 2016 na poziomie 12,1%. W okresie kwiecień - wrzesień bezrobocie spadło poniżej 1% wśród osób szukających pracy, ale w miesiącach styczeń -marzec oraz wrzesień-grudzień problemy z zatrudnieniem miał blisko co trzeci szukający pracy.

Najbardziej otwarty rynek pracy był dla osób szukających pracy w branżach murarsko-zbrojarskich, ciesielskich oraz wykończeniowej. W sezonie duże zapotrzebowanie na pracowników wykazywały również branże elewacyjne, dekarskie, tynkarskie i instalacyjne wod-kan-gaz. Trudniej o prace było w branżach ogrodniczej, stolarce budowlanej i robotach ziemnych chociaż w sezonie zapotrzebowanie firm i tu sięgało 70% ankietowanych firm. W 2016 roku było widać coraz większy udział pracowników zza wschodniej granicy w polskich brygadach ( głównie Ukraińców i Białorusinów ). W branżach ciężkich: murarskich, zbrojarskich, elewacyjnych większe brygady

składały się z co najmniej 40% "obcych" załóg. Są już polskie firmy budowlane, które tylko zatrudniają wspomnianych obcokrajowców. Polska się zmienia, z kraju którego nękało bezrobocie, w kraj w którym brakuje rąk do pracy. Szkoda tylko, że odbyło się to kosztem olbrzymiej emigracji najlepszych ludzi i ujemnym przyrostem naturalnym spowodowanym względami ekonomicznymi oraz brakiem perspektyw. Brak ludzi do pracy wcale nie jest korzystny dla gospodarki, wiele firm budowlanych z tego powodu upadło lub musiało ograniczyć zakres robót. Dla wielu zwłaszcza średnich firm sezon był loterią: czy uda się utrzymać załogi w pełnym składzie do zakończenia inwestycji. Rok 2017 pod tym względem będzie dla firm jeszcze trudniejszy. Przewidywany wzrost inwestycji publicznych rozłoży na łopatki jeszcze niejedną firmę z powodów kadrowych...


Najbardziej otwarty rynek pracy był dla osób szukających pracy w branżach murarsko-zbrojarskich, ciesielskich oraz wykończeniowej. W sezonie duże zapotrzebowanie na pracowników wykazywały również branże elewacyjne, dekarskie, tynkarskie i instalacyjne wod-kan-gaz. Trudniej o prace było w branżach ogrodniczej, stolarce budowlanej i robotach ziemnych chociaż w sezonie zapotrzebowanie firm i tu sięgało 70% ankietowanych firm. W 2016 roku było widać coraz większy udział pracowników zza wschodniej granicy w polskich brygadach ( głównie Ukraińców i Białorusinów ). W branżach ciężkich: murarskich, zbrojarskich, elewacyjnych większe brygady

składały się z co najmniej 40% "obcych" załóg. Są już polskie firmy budowlane, które tylko zatrudniają wspomnianych obcokrajowców. Polska się zmienia, z kraju którego nękało bezrobocie, w kraj w którym brakuje rąk do pracy. Szkoda tylko, że odbyło się to kosztem olbrzymiej emigracji najlepszych ludzi i ujemnym przyrostem naturalnym spowodowanym względami ekonomicznymi oraz brakiem perspektyw. Brak ludzi do pracy wcale nie jest korzystny dla gospodarki, wiele firm budowlanych z tego powodu upadło lub musiało ograniczyć zakres robót. Dla wielu zwłaszcza średnich firm sezon był loterią: czy uda się utrzymać załogi w pełnym składzie do zakończenia inwestycji. Rok 2017 pod tym względem będzie dla firm jeszcze trudniejszy. Przewidywany wzrost inwestycji publicznych rozłoży na łopatki jeszcze niejedną firmę z powodów kadrowych...

Poprawa na rynku pracy zmusiła firmy do wzrostu wynagrodzeń, które w szczycie sezonu rosły nawet o ponad 10% w stosunku do miesięcy zimowych. Średnioroczne wynagrodzenia dla pracowników fizycznych nie wzrosły jednak więcej niż 3,6% w 2016 roku. Najlepiej opłacanymi pracownikami z rozpatrywanych tu grup zawodowych byli instalatorzy wod-kan-gaz i tynkarze maszynowi. Najmniej zarabiali stolarze budowlani i ślusarze budowlani ( monterzy ogrodzeń ). Ważnym elementem płacowym był znaczący wzrost najniższych płac ( pomocnicy, osoby bez kwalifikacji ). Te wzrosły o blisko 10% w stosunku do ubiegłego roku, a w przyszłym wzrosną z pewnością jeszcze o kilka procent. Barierą chroniąca płace od dołu stanie się wyższa płaca minimalna. Niestety próba sterowania płacami ( w niektórych regionach konieczna ) odbija się na niższym wzroście płac maksymalnych. Ceny usług budowlanych nie rosną tak szybko aby kompensować coraz większe koszty firm. Realny szybszy wzrost cen firmy mogą uzyskać tylko w przypadku znacznej poprawy koniunktury. W roku 2017 zbliżająca się kumulacja inwestycji publicznych może wywołać szybszy wzrost cen usług i dalszą poprawę płac...

Płace zostały wyliczone na podstawie proponowanych stawek za godzinę pracy fizycznej netto ( na rękę ) rejestrowanych przez 12 miesięcy w wybranych przez nas zawodach we wszystkich województwach w Polsce. Dotyczą 8 godzinnego dnia pracy z dwoma sobotami w miesiącu. W szczycie sezonu pracownicy budowlani nierzadko pracują po 10 godzin wówczas wynagrodzenia będą wyższe. Stawki są przez nas rejestrowane na podstawie ogłoszeń pracowniczych firm zarejestrowanych w naszym systemie.
Prognozy 2017 .:
Polityka płata figle również budownictwu. Odkładane kolejny już rok inwestycje publiczne z nowej perspektywy UE mogą się nie nałożyć na obecny szczytowy cykl koniunkturalny w budownictwie prywatnym. Rok 2017 będzie raczej ostatnim w którym jest szansa na tzw boom budowlany. Jednak nie to spowodowało poprawę rynku pracy w budownictwie lecz niż demograficzny, rodzima emigracja, a w przyszłym roku regulacja płac minimalnych. Wzrost inwestycji budowlanych w przyszłym roku tylko poprawi rynek do granic w których skutek może być już niekorzystny dla stabilności miejsc pracy...

Materiały budowlane