W kwietniu braki kadrowe pracowników fizycznych w budownictwie osiągnęły wartości jak ze szczytu sezonu. Przy czym województwa takie jak mazowieckie i małopolskie znacznie podniosły średnią. Podobnie było z proponowanymi płacami dla pracowników. Pojawiły się więc znaczne dysproporcje w zapotrzebowaniu na kadrę, podobnie jak na całym rynku rozpoczętych inwestycji budowlanych. Proponowane płace w omawianych tu grupach branżowych wzrosły w kwietniu średnio o +1,2% m/m, ale we wspomnianych na początku województwach nawet wzrost sięgał nawet +6% m/m. Średnia proponowana stawka dla pracowników fizycznych w kraju wynosi 13 zł/h pracy i jest wyższa o 1 zł od kwietnia ubiegłego roku. Największe zapotrzebowanie na pracowników wystąpiło w branżach: murarskiej, zbrojarskiej, ciesielskiej, wykończeniowej, tynkarskiej, elewacyjnej i brukarskiej. Najmniejsze potrzeby kadrowe miały firmy ogrodnicze, stolarki budowlanej i elektryczne. W województwach lubuskim i opolskim potrzeby kadrowe w firmach budowlanych są najmniejsze w kraju, a proponowane płace należą do najniższych. Nie ulega jednak wątpliwości że patrząc w skali kraju rynek pracy jest już zdecydowanym rynkiem pracownika, a nie pracodawcy...