2016-03-31
Marzec w budownictwie usługowym nie powiększył rynku budowlanego w stosunku do lutego. Nie był także tak bogaty w inwestycje jak rok temu. Z pewnością zawiniła ciągnąca się ciepła zima, ale także brak inwestycji gotowych do realizacji. Dotyczy to przede wszystkim inwestycji publicznych, ale i prywatne inwestycje pomimo intensywnych negocjacji nie trafiały do realizacji. Handel po świątecznej zapaści zdołał się szybko podźwignąć. Na koniec miesiąca duże sieci budowlane już tętniły życiem, a inwestorów przybywało. Niestety głównym odwiedzającym są już klienci działów ogrodowych , a nie któryś z działów budowlanych. Natomiast w budownictwie usługowym na szczęście dominowali inwestorzy chcący wykonać remonty i wykończenia, a także planujący wznoszenie budynków. Na koniec miesiąca tych drugich wyprzedzały już na rynku klienci branż tynkarskich, ociepleniowych i ogrodzeniowych. Ogólnie  w kwietniu stawiamy już bardziej na branże wykończeniowe w ogólnym rozumieniu: posadzki, tynki, ocieplenia i oczywiście typowo wykończeniowe - wnętrzarskie. Ceny usług mimo słabego wzrostu cen w marcu były i tak wyższe niż rok temu, a marże netto pomimo rosnących kosztów utrzymywały się na wyższym poziomie niż w zeszłym roku. Firmy w podobnym wymiarze jak rok temu poszukiwały pracowników w marcu, ale proponowane płace dla robotników były już wyższe. Można więc rzec: budownictwo w szerokiej charakterystyce wygląda lepiej niż rok temu, ale niższa liczba inwestycji w marcu wprawia w niepokój zarówno naszych analityków jak i firmy budowlane. Największymi barierami utrudniającymi firmom działalność były przede wszystkim zbyt niskie ceny usług, ale także zatory płatnicze, brak zleceń oraz zbyt wysokie podatki. Cały kwartał nasze firmy oceniają jako słabszy niż rok temu, a z naszych analiz wynika że tylko luty obfitował w podobną ilość inwestycji co w 2015 roku. Jak twierdzą firmy zapytań inwestorskich jest dużo, ale wielu klientów nie może " przełknąć" wyższych niż w ubiegłym roku cen i odkładają ich realizacje. Budownictwo w Polsce będzie niestety tylko coraz droższe przynajmniej do końca realizacji obecnej perspektywy UE oraz wyżu demograficznego osób starających się o własne mieszkanie lub dom. Czekanie więc z inwestycjami prywatnymi tylko podniesie  ich koszt w najbliższych latach. Jak wspomnieliśmy wyżej marże netto w firmach usługowych w marcu przestały spadać i są o blisko 3% wyższe niż w roku ubiegłym. Oby rynek pracy pozwolił firmom wyważyć odpowiednie proporcje pomiędzy ceną wykonawczą, a rosnącymi kosztami pracy. W ubiegłym roku firmy zaskoczone znacznym brakiem pracowników wpadały w panikę płacąc pracownikom wyższe uposażenia kosztem swoich marż. Wiele ankietowanych firm mówiło nam wówczas o braku opłacalności prowadzenia firm. Jeżeli nie będzie gwałtownych skoków koniunktury to firmy w tym roku poradzą sobie z trudnościami kadrowymi. Koszty w marcu jak wskazuje nasz wykres rosną w firmach dość szybko. Do wyższych kosztów pracy dochodzą rosnące koszty paliw i wzrost cen narzędzi odnawialnych. To spore wyzwanie dla właścicieli żeby podnosić tak ceny swoich usług by zachować konkurencyjność na rynku i jednocześnie być przekonanym o rozwoju firm. Tym bardziej jest to ważne, bo pierwszy kwartał pokazał, że jest problem z płynnością finansową wielu firm z powodów zatorów płatniczych. Ostrożność i weryfikacja kontrahentów oraz odpowiednie zapisy w umowach to podstawa zwłaszcza przy dużym zakresie prac...Wszystkim naszym klientom życzymy aby "milionowe zyski" nie uśpiły w ich firmach czujności...


W marcu zmieniły się już preferencje inwestorów w porównaniu do zeszłego miesiąca. Dominują usługi wykończeniowa natomiast spada zainteresowanie budową domów prywatnych i branżą murarską. Jednak w prównaniu do zeszłego roku branże wznoszące budynki wciąż zajmują kluczową rolę na rynku. Branża dekarska i instalacyjna wod-kan-gaz również utrzymuje wysoką pozycje na rynku podobnie jak w lutym. Rosł za to znacznie popyt na usługi tynkarskie, dociepleniowe, ogrodzeniowe oraz posadzki betonowe. W branży elektrycznej, robót ziemnych i ogrodniczej niestety popyt spadał. W pozostałych branżach nie zauważyliśmy większych zmian w stosunku do ubiegłego miesiąca. W kwietniu spodziewamy się dalszego wzrostu popytu w branży wykończeniowej, ociepleniowej i tynkarskiej, a także ogrodniczej. W tej ostatniej sezon w tym roku zaczyna się później niż w zeszłym roku, miejmy nadzieje, że branża nadrobi ta stratę...


Pod koniec marca słabsze od początku roku pod względem inwestycji województwo małopolskie "wybiło się" w końcu na pierwsze miejsce w Polsce. To w Małopolsce zanotowaliśmy najwiekszy ruch na stronach www oraz wystąpiło najwięcej zapytań inwestorów do firm. Drugie w kolejności było województwo mazowieckie, a następnie śląskie. Te trzy województwa grupowały aż 40% nowych inwestycji w kraju. W porównaniu do lutego wzrosła liczba inwestycji również w województwach wielkopolskim, dolnośląskim, łódzkim i warmińsko-mazurskim. Popyt na usługi był niestety słabszy w województwach pomorskim, zachodniopomorskim, podkarpackim i kujawsko-pomorskim. W pozostałych województwach nasi analitycy nie zauważyli większych zmian. Marzec nie wyniósł niestety usług budowlanych na wyższy poziom koniunktury. Spodziewamy się wzrostu popytu w kolejnych miesiącach, ale raczej z umiarkowanym natężeniem i bez kumulacji inwestycji. W branżach ociepleniowej, tynkarskiej i wykończeniowej przyrost inwestorów może być szybszy...


Szybka odbudowa rynku handlowego po świętach spowodowała, że sieci handlowe w marcu osiągnęły podobną frekwencje klientów jak w ubiegłym roku. To cieszy, chociaż nie udało się osiągnąć kolejnego szczebla przyrostu klientów. Handel budowlany w kwartale ma jednak lepsze wyniki - klientów było więcej zarówno styczniu jak i w lutym w stosunku do ub roku. W marcu tylko w działach elektrycznym, instalacyjno-sanitarnym i meblarsko-drewnianym było mniej klientów niż w luty, za to w działach ogrodowym, budowlanym, farb i lakierów oraz narzędziowym klientów przybyło. Można więc mówić, że rośnie zainteresowanie zarówno materiałami budowlanymi jak i ogrodowymi. W kwietniu wskaźniki te ( patrząc na nadchodzącą wiosnę ) z pewnością poprawią się jeszcze bardziej. Frekwencja klientów w sieciach budowlanych będzie więc rosła, ale czy przekroczy wartości sprzed roku  zobaczymy...Najwięcej klientów w marcu odwiedziło działy ogrodowe przy czym największe natężenie wystąpiło pod koniec miesiąca. Drugi w kolejności najchętniej odwiedzany dział to narzędziowy, następnie instalacyjno-sanitarny i elektryczny ( tutaj frekwencja klientów spadła ). Rośnie za to liczba odwiedzających działy budowlane oraz farb i lakierów. Zakupy pro remontowe będą nadal rosły...