Zatrudnię tynkarzy i posadzkarzy Poznań
Wiadomości budowlane prosto z rynku ! aktualności ze wszystkich branż i regionów - serwis koniunktura na rynku budowlanym - co tydzień news
2013-11-24
Druga połowa listopada jest bardziej szczęśliwa dla budownictwa zwłaszcza dla usług wykończeniowych, które stanowią ponad 23% wszystkich prac budowlanych obecnie prowadzonych. Rynek budowlany po okresie świątecznych weekendów zgodnie z naszymi przewidywaniami podniósł się i wrócił do poziomu z końca października. Pomaga mu nadal sprzyjająca jesienna pogoda i nieco większa niż rok temu liczba inwestycji ( zwłaszcza prywatnych ). Na uwagę zasługują ciągle spore inwestycje na Dolnym Śląsku i Mazowszu tutaj jest w tej chwili ich najwięcej. Brak warunków zimowych sprzyja aktywności inwestorów zwłaszcza w wymienionych regionach. Niestety znacznie mniejsza aktywność inwestorów występuje w tej chwili na północy Polski oraz w regionach południowo-wschodnich i środkowych. Nie wszędzie więc firmy mają powody do zadowolenia. Patrząc na ceny usług różnice regionalne są mocno widoczne, ale migracja firm z regionów słabych inwestycyjnie do tych najsilniejszych ( zwłaszcza Mazowsza ) powoduje zaniżanie cen na rynku przez firmy napływowe. Taka sytuacja występuje co roku jednak w słabym roku budowlanym jest to szczególnie dotkliwe dla firm miejscowych. Uważamy, że do pierwszych mrozów popyt w budownictwie będzie utrzymywał się na podobnym co obecnie poziomie tym bardziej, że wzrosło również zainteresowanie materiałami budowlanymi...

2013-11-24
Najwięcej inwestycji budowlanych jest obecnie w województwie mazowieckim i dolnośląskim. W tych dwóch regionach popyt na usługi budowlane osiągnął w tym tygodniu poziom zainteresowania inwestorów z połowy października. W czołówce, ale już na niższym poziomie niż miesiąc temu jest ilość inwestycji w województwach: małopolskim, wielkopolskim i śląskim. Popyt znacznie słabnie na północy Polski, a zwłaszcza w rejonie Pomorza Zachodniego oraz w województwie łódzkim. Tradycyjnie trudna sytuacja występuje w województwach: lubuskim, świętokrzyskim, podkarpackim, lubelskim, opolskim czy podlaskim. Trzeba jednak zaznaczyć, że zmniejszają się różnice inwestycyjne między regionami najsilniejszymi i najsłabszymi. A to oznacza, że silne regiony wyraźnie słabną.

2013-11-24
Nareszcie wróciła aktywność inwestorów znana z października chociaż nie we wszystkich regionach Polski. Można jednak zauważyć, że w miarę ciepła jesień wzmaga aktywność inwestorów, a tym samym pomaga firmom utrzymać liczbę zleceń na nie najgorszym jak na tą porę roku poziomie. Inwestorzy interesują się w tej chwili zwłaszcza firmami wykończeniowymi, dekarskimi, instalacyjnymi wod-kan-gaz oraz stolarką budowlaną. Dobry poziom mają jeszcze inwestycje w budowę domów chociaż w ostatnim tygodniu zainteresowanie firmami budującymi domy zaczęło spadać. Dla budowy domów prywatnych jest to jednak okres schyłkowy. Dopiero w połowie stycznia zainteresowanie domami urasta do poziomu najwyższego w roku i taki stan utrzymuje się aż do marca. Można powiedzieć, że to właśnie wtedy podpisuje się najwięcej umów na budowę domów prywatnych. Powody są dwa :
1. inwestorzy uważają, że w tym okresie uzyskają najkorzystniejszą dla siebie cenę
2. wiosną chcą rozpocząć budowę stanu surowego

W przyszłym roku inwestycji prywatnych oczekujemy nieco więcej co przy rosnącym rynku inwestycji publicznych nie pozostanie bez wpływu na ceny usług budowlanych.Poprawiło się również zainteresowanie materiałami budowlanymi zwłaszcza wykończeniowymi. Najbliższe dwa tygodnie to ostatnie przed świętami remonty i modernizacje domów i mieszkań. Duże sieci handlowe oczekują już ostatnich w tym roku większych obrotów. Później powrót inwestorów budowlanych nastąpi dopiero z początkiem marca. Nie znaczy to jednak że inwestorzy już od stycznia nie będą szukać w sieci materiałów odpowiednich dla siebie

2013-11-24
Na rynku królowały w minionym tygodniu głównie inwestycje wykończeniowe, dekarskie i instalacyjne wod-kan-gaz. Jak widać na naszym wykresie to tego typu prace stanowiły o wzroście popytu w budownictwie po blisko 3 tygodniach sporej zapaści. Takiego pozytywnego bodźca nie miały usługi murarskie i inwestycje związane z budową domów. Tutaj popyt niestety spadał. Mimo jeszcze wysokiej liczby zleceń na instalacje wod-kan-gaz , ich poziom niestety również spada. Dość dobrze jak na tą porę roku radzi sobie branża stolarki budowlanej, usług ogrodniczych, brukarska i ociepleniowa. Trzeba jednak zaznaczyć że o względnie wysokim popycie na usługi budowlane stanowią zaledwie 4 regiony w Polsce.

2013-11-17
Niestety trzeci już nieświąteczny tydzień nie przyniósł wzrostu popytu w budownictwie, ale zahamował spadkowy trend. Przyjdzie więc firmom operować na rynku w którym podaż wykonawców jest już większa od liczby inwestorów. Wg naszych analityków do końca listopada liczba inwestycji prywatnych powinna się mimo wszystko powiększać. Zwłaszcza mówimy o inwestycjach w stolarkę budowlaną , instalacyjnych wod-kan-gaz, ogrodzeniową i brukarską czy inwestycjach budowlanych związanych z budową domów prywatnych. W ostatnim tygodniu to te inwestycje były dla inwestorów najważniejsze. Oczywiście największą grupą inwestycyjna są inwestycje wykończeniowe, ale patrząc na potężną konkurencje w tej grupie nie ma powodów do radości. Ceny usług budowlanych spadają w tej chwili coraz szybciej, a tempo spadku na poziomie -3% m/m staje się powoli faktem. Po okresie świątecznym jak informują nas firmy nieco rozładowują się zatory płatnicze które od początku listopada osiągnęły granice przy której praca mogła być wykonywana tylko za gotówkę i z zaliczką. I tak firmy od początku roku cierpią bezustannie na niewypłacalność inwestorów zarówno tych prywatnych jak i podwykonawczych na inwestycjach publicznych. W najbliższym tygodniu oczekujemy dalszej poprawy popytu na usługi, ale w umiarkowanym stopniu.Handel materiałami budowlanymi niestety będzie coraz niższy. Dobrze jeśli zachowa on obecny poziom. Marketingi dużych sieci handlowych już "cudów" się nie spodziewają. Pula sprzedaży na ten rok jest już na wyczerpaniu. Wzrost zainteresowania materiałami budowlanymi nastąpi ponownie na początku stycznia, kiedy to inwestorzy rozpoczną poszukiwania materiałów do zaplanowanych na wiosnę prac.

2013-11-17
Najaktywniejsze w ostatnim tygodniu były branże stolarka budowlana, instalacyjna wod-kan-gaz, ogrodzeniowa i brukarska. Rósł popyt na wylewki mixokret i budowę domów prywatnych. Pozostałe branże zanotowały dalsze spadki popytu na swoje usługi, a największe ociepleniowa, dekarska, ogrodnicza i tynkarska. Nie wiodło się też branżom elektrycznym i robót ziemnych. Można powiedzieć że dopiero nadchodzący tydzień będzie pierwszym pełnym roboczym tygodniem dlatego nasi analitycy spodziewają się niewielkiego wzrostu popytu zwłaszcza w branżach, które utraciły najbardziej inwestorów. W całym trudnym dla firm okresie pocieszający jest fakt rosnącego zainteresowania budową domów prywatnych, który dochodzi już do całkiem obiecującego poziomu...

2013-11-17
Po okresie świętowania najszybciej uaktywnili się inwestorzy w województwach dolnośląskim, wielkopolskim, mazowieckim i śląskim. Jednak liczba inwestorów w całej Polsce jest nadal niska co widać na naszej mapie inwestycyjnej, gdzie zmniejszył się dystans województw najsilniejszych inwestycyjnie do najsłabszych. Najmniej inwestorów budowlanych jest obecnie w województwach świętokrzyskim, podkarpackim i warmińsko-mazurskim. Słabszy rynek w stosunku do ubiegłych lat występuje na Pomorzu i ostatnio w Małopolsce. Małopolska dotychczas należała do liderów inwestycyjnych, ale od początku listopada inwestorzy nieco wyhamowali swoje inwestycje...

2013-11-16
Jak popatrzymy ile osób usiłuje dostać się do niewykorzystanych zleceń przez nasze firmy to można mówić o poważnym kryzysie w polskim budownictwie. Ale prawda jest taka, że beneficjentami są z reguły małe brygady i do tego nielegalnie działające na rynku. Takich nazwijmy to "brygad" jest w tej chwili bez liku na rynku. Nie płacą podatków, nie są nigdzie zarejestrowane, jak im coś nie wyjdzie to znikają jak kamfora, ale są tanie !. Niektóre tak tanie jak butelka wódki. Na tym tle firmy muszą tak lawirować z cenami żeby w czarno-biały rynek jakoś się wstrzelić. Jednym to się udaje i pracują na tzw. przetrwanie inni zawieszają działalność ... i pracują dalej, a jeszcze inni wyjeżdżają za granicę. Piszemy o tym dlatego, że po dużych nadziejach, które rozbłyskały na rynku budowlanym od lipca do końca września budownictwo wróciło do poziomu sprzed roku, a duży wzrost który obserwowaliśmy w połowie lata i jesienią zawdzięczamy kumulacji inwestycji po opóźnionym sezonie ( zima skończyła się dopiero w kwietniu ) i znakomitej pogodzie do prac budowlanych. Liczba zleceń inwestycyjnych spadła obecnie do poziomu zimowego a wraz z nim spadają na łeb na szyje ceny usług. Rynek prywatny po dwu tygodniowym świętowaniu jest wyczerpany finansowo i podniesie się prawdopodobnie dopiero na początku grudnia. W ten sposób listopad dla firm jest miesiącem straconym..

2013-11-11
W mijającym nas kolejnym dłuższym świątecznym weekendzie tylko w Wielkopolsce, Warmii i Mazurach oraz na Opolszczyźnie popyt na usługi utrzymał podobny poziom jak przed tygodniem. W pozostałych regionach nastąpił wyraźny spadek. Największy w Małopolsce i województwach lubuskim, świętokrzyskim, lubelskim i kujawsko-pomorskim. Obecnie tylko w Wielkopolsce, Mazowszu, Śląsku i Dolnym Śląsku popyt na usługi ma jakiś racjonalny poziom w pozostałych regionach jest on już niższy niż rok temu...

2013-11-11
Nie ma jak na razie końca fatalnej passy dla budownictwa. Popyt na usługi od początku listopada spadł do najgorszego poziomu w tym roku. Ale nie to dla firm budowlanych jest najgorsze, największym utrapieniem jest brak wypłacalności inwestorów i częste wręcz złodziejskie praktyki warunków prawnych zawartych w umowach inwestorskich. Jak informują nas firmy już co druga boryka się z nieuczciwymi zleceniodawcami, a prawie każda miała takiego inwestora w tym roku. To jest porażka polskiego budownictwa. Nie dziwi fakt, że już w sezonie wiele firm nie chciało pracować dla generalnych wykonawców, a na prywatnych dużych budowach firmy żądają zaliczek. Jeśli dalej w tym kierunku będzie zdążało polskie budownictwo to mimo większej liczby przetargów na przyszły rok nie będzie miał ich kto realizować. Zostaną tylko ci którzy te przetargi wygrali, a to z reguły kadra techniczna i ...no właśnie. Nie pomogła ustawa o zgłaszaniu niezapłaconych faktur do US ponieważ została tak skonstruowana że chroni tylko samego fiskusa, a wierzyciel może dalej tylko korzystać z niesprawnego systemu prawnego. System Wielkiebudowanie.pl gromadzi już od lat dane na temat nieuczciwych firm, inwestorów i osób prywatnych robiących złote interesy na oszukiwaniu wykonawców. Niestety wciąż znajdują się wykonawcy, którzy idą na tzw żywioł: nie sprawdzają swoich kontrahentów, nie czytają umów, nie mają pomocy prawnej i wreszcie zaślepieni są potencjalnym zyskiem. W końcu jednak musi nastąpić otrzeźwienie i świadomość że nie da się dzisiaj prowadzić firmy budowlanej bez całego zaplecza prawno-dedektywistycznego chroniącego firmy. Taka Polska...

2013-11-11
Od dwóch tygodni budownictwo znajduje się w trakcie świąteczno-weekendowego zastoju. To wpłynęło na ogólne wyniki poziomu popytu na usługi w listopadzie. Ostatni tydzień to dalsze pogorszenie zainteresowania usługami budowlanymi. Patrząc na prognozy pogody dodatnie temperatury i sprzyjająca budownictwu aura powinna utrzymać się do końca listopada. Dopiero pod jego koniec pojawią się pierwsze mrozy. Nasi analitycy twierdzą optymistycznie, że po zakończeniu świątecznego weekendu popyt na usługi zacznie się poprawiać co przy sprzyjającej pogodzie jest całkiem realne. Jednak dwa tygodnie listopada zostały bezpowrotnie dla firm budowlanych które nie mają pracy stracone. W ostatnim tygodniu prym wiodły przede wszystkim usługi wykończeniowe ( tutaj spadek popytu zmniejszył przewagę nad innymi branżami) i dekarskie , ale potężne spadki zainteresowania odniosła branża tynkarska, brukarska i posadzkarska. Brak popytu pociągnął za sobą szybszy spadek cen usług budowlanych, a to w okresie po sezonowym jest już nie do odrobienia.Na niższym choć stałym poziomie utrzymuje się popyt na materiały budowlane. Zakładając że popyt na materiały budowlane działa wyprzedzająco przed popytem na usługi to jakiś znaczących wzrostów popytu na usługi budowlane po "świątecznych przerwach" trudno liczyć. Analizując poprzednie lata do końca listopada popyt na materiały budowlane jest realny w tym roku, później to już jest to zainteresowanie rokiem przyszłym...

2013-11-11
Ostatnie dni to porażający spadek popytu w branżach tynkarskiej, brukarskiej i posadzkarskiej. Dwie pierwsze z wymienionych jeszcze do końca października były w czołówce najbardziej poszukiwanych przez zleceniodawców. Największym wzrostem popytu w trudnym świąteczno-weekendowym tygodniu cieszyły się branże: instalacyjna wod-kan-gaz, budująca domy i dekarska. Poprawiła się również sytuacja w branży ogrodniczej. Niestety pozostałe branże notowały już większe lub mniejsze spadki liczby zgłaszających się inwestorów. Najmniejsze zainteresowanie inwestorów miały branże posadzkarska, robót ziemnych i instalacyjna elektryczna.

2013-11-04
Wydawałoby się, że październik dzięki dobrej pogodzie będzie lepszy niż rok temu dla budownictwa. Tak jednak się nie stało, rynek zachował się podobnie jak przed rokiem słabym popytem. dominowały na rynku branże : wykończeniowa, ociepleniowa, murarska, brukarska i dekarska. pozostałe branże dysponowały znacznie mniejszą częścią polskich inwestorów. Na słaby popyt przede wszystkim złożyła się mała ilość inwestycji publicznych i prywatnych zaplanowanych na ten rok. Odczuwalna poprawa w okresie lipiec-wrzesień bardziej wynikała z kumulacji prac po długiej zimie w tym roku niż z faktycznego wzrostu inwestycji. Tylko Mazowsze, Wielkopolska, Śląsk, Dolny Śląsk i Małopolska "holowały" budownictwo do przodu. W pozostałych regionach była odczuwalna wyraźna zapaść. Kurczący się rynek szczególnie był odczuwalny na północy Polski, a także w województwach kujawsko-pomorskim, lubuskim, opolskim i ścianie wschodniej. Listopad powinien przynieść wzrost liczby inwestycji wykończeniowych, ale przy kurczącej się liczbie zleceń w ciężkim budownictwie wzrośnie konkurencja wśród firm. Spodziewamy się więc dalszego umiarkowanego spadku spadku usług...

2013-11-04
Przed świątecznym weekendem pogorszył się popyt na usługi zwłaszcza na północy Polski, w Wielkopolsce i południowo-wschodnim regionie Polski. Jedynie na Śląsku, Mazowszu, Dolnym Śląsku i Małopolsce liczba inwestorów zmniejszyła się dopiero tuż przed Świętem Zmarłych. W najbliższym tygodniu spodziewamy się poprawy zainteresowania inwestorów zwłaszcza na Zachodzie i Północy Polski tutaj pogoda będzie jeszcze trąciła złotą jesienią. Obecnie widać, że najsilniejszy rynek budowlany utrzymuje się na południu Polski i na Mazowszu i żadne święta nie są w stanie go załamać. W województwach takich jak lubuskie, opolskie, świętokrzyskie, podkarpackie, lubelskie budownictwo przeszło już w stan zimowy.

2013-11-04
Do środy popyt na usługi budowlane utrzymywał się na dość wysokim poziomie jak na tą porę roku. Dopiero w czwartek wyraźnie " siadł" popyt w wykończeniówce, a także w branży brukarskiej, która miała w ostatnim czasie swoje "5min". Ciepła i w miarę pogodna jesień pozwala na prace ociepleniowe i izolacyjne dekarskie. Branże te w ostatnich tygodniach są bardziej aktywne niż rok temu w tym okresie. Zapowiadane utrzymanie zbliżonej pogody do połowy listopada każe oczekiwać wzrostu popytu zwłaszcza w we wspomnianych już branżach: wykończeniowej, ociepleniowej, tynkarskiej i dekarskiej. Pozostałe branże niestety będą już traciły rynek. Spadek cen usług jest więc nieunikniony, ale należy podkreślić, że jest on mniejszy niż rok temu. Wynika to z dostosowania liczby firm na rynku do panującego niższego niż w ubiegłych latach popytu. Taki  "układ sił" w przyszłym roku przy rosnącej ilości inwestycji publicznych może spowodować znaczny wzrost cen usług w całym budownictwie.Zainteresowanie materiałami budowlanymi wciąż jest jeszcze dość znaczne jak na tą porę roku. Jak twierdzą marketingi dużych sieci handlowych dopóki będzie utrzymywać się tak ciepła jesień ruch inwestorów jeszcze będzie na przyzwoitym poziomie. Duży spadek popytu na materiały budowlane spodziewany jest pod koniec listopada.

2013-11-04
Połowa ostatniego tygodnia października przyniosła znaczny spadek popytu w branży wykończeniowej i brukarskiej. Branże te przez ostatnie dwa tygodnie cieszyły się największym zainteresowaniem inwestorów. Paradoksalnie mimo zbliżającego się świątecznego weekendu wzrosła liczba inwestycji w branżach:  ociepleniowej, posadzkarskiej i ogrodzeniowej. Poprawiła się też ilość inwestycji w branży instalacyjnej elektrycznej. Najbliższe dwa tygodnie są ostatnim momentem na prace ociepleniowe i dekarskie stąd spodziewamy się wzrostu popytu w tych branżach w najbliższych dniach. Listopad powinien być też łaskawszy dla firm wykończeniowych. Tradycyjnie w tym okresie rośnie liczba remontów i planowanych wykończeń wnętrz aby zdążyć przed świętami Bożego Narodzenia

2013-11-02
Listopad należał do najsłabszych miesięcy w tym roku dla firm budowlanych. Popyt na usługi spadł do znacznie niższego poziomu niż w październiku, a co druga firma borykała się ze ściągalnością płatności za wykonaną pracę. Gdyby nie sprzyjająca budownictwu pogoda, która pozwalała na wykonywanie większości prac budowlanych stan polskiego budownictwa byłby jeszcze dramatyczniejszy. Na rynku wyraźnie brakuje środków finansowych na inwestycje zarówno na te prywatne jak i publiczne ( nisko wygrane przetargi ). Możliwości finansowe inwestorów wyraźnie nie licują z kosztami prac budowlanych występujących na rynku. Firmy budowlane mają coraz wyższe koszty prowadzenia działalności gospodarczej, a inwestorzy coraz niżej akceptowane ceny. Stąd spada opłacalność działalności w budownictwie, a wraz z nią liczba firm operujących na rynku. W branżach murarska, dekarska czy instalacyjna mimo małej liczby ofert inwestycyjnych ciągle brakuje firm specjalistycznych. Rodzi się więc pytanie kto w przyszłym roku będzie realizował zaplanowaną niemal 3 krotnie ( sądząc po liczbie przetargów ) większą liczbę inwestycji publicznych. Skoro już w tym roku w okresie lipiec-wrzesień na Śląsku, Dolnym Śląsku, Małopolsce, Wielkopolsce czy Mazowszu nie można było znaleźć firm murarskich, dekarskich, tynkarskich, ociepleniowych czy instalacyjnych. Jeżeli poprawi się opłacalność działalności budowlanej wówczas liczba firm zwiększy się na rynku, ale to trochę potrwa, a inwestycje wiosenne już za progiem. Dlatego startując do przetargów czy wyceniając budowę domu prywatnym inwestorom firmy muszą brać pod uwagę co najmniej 15% wzrost cen w sezonie budowlanym 2014 r. Jeżeli tego nie zrobią będą borykać się z brakiem podwykonawców na inwestycjach publicznych i brakiem pracowników w swoich brygadach. Przedsmak takiej sytuacji mieliśmy już w tym sezonie..
Konkurs Sika FC dla wykonawców
 
Materiały budowlane
 
 
Copyright by ultimadesign.pl
strony internetowe - CD-WEB
Pliki cookie pomagają nam udostępniać nasz serwis. Korzystając z niego, zgadzasz się na użycie plików cookie. Więcej informacji na ten temat w naszej "Polityce Prywatności"
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Dz.Urz. UE L 2016.119.1), dalej RODO, informuję, że: Administratorem zostawionych tu Twoich danych osobowych jest Ultima Design Poznań 61-614 , ul. Umultowska 102a/5 zarządzający systemem Wielkiebudowanie.pl więcej o przetwarzaniu danych RODO OK, rozumiem