
Wiadomości budowlane prosto z rynku ! aktualności ze wszystkich branż i regionów - serwis koniunktura na rynku budowlanym - co tydzień news
Raport: rok 2013 w budownictwie
Rynek Budowlany › Rynek budowlany 2013 › Raport: rok 2013 w budownictwie › 2013 rok

SYTUACJA NA RYNKU BUDOWLANYM
To był najtrudniejszy rok dla firm budowlanych od 2004 roku. Mała liczba inwestycji publicznych i przedłużona zima spowodowały, że usługi budowlane tak naprawdę osiągnęły w miarę stabilny poziom inwestycji dopiero w czerwcu. Firmy startowały z krytycznego niskiego poziomu cenowego: zima 2012/13 doprowadziła do spadku cen poniżej opłacalności. Zimowy okres wywołał kolejną falę upadłości firm budowlanych. W lipcu widać było że budownictwo odbija się od dna, a mała liczba firm na rynku nie była w stanie zaspokoić wszystkich jego potrzeb. Ceny usług osiągnęły przyzwoity poziom opłacalny dla firm. Druga połowa roku aż do końca września to szczyt budowlanego popytu na usługi i najwyższy poziom cen usług. Dobrze radziły sobie tradycyjnie usługi wykończeniowe, murarskie i tynkarskie. W województwach: mazowieckim, wielkopolskim, dolnośląskim, śląskim i małopolskim trudno było znaleźć firmę do nowych inwestycji. Wymienione województwa właściwie "ciągnęły" w tym roku rynek budowlany i to one rzutowały na ceny usług w kraju. Mała liczba firm na rynku w najsilniejszych inwestycyjnie województwach powodowała, że firmy mimo szybko spadającego popytu w październiku nie obniżały tak cen jak rok wcześniej. W listopadzie popyt na usługi budowlane osiągnął już krytyczny poziom, a w grudniu najniższy w całym roku. Mało było w tym okresie zarówno inwestycji publicznych jak i tych prywatnych. Firmy karmione przez rząd obietnicą poprawy sytuacji starały się do końca roku utrzymać wyższe ceny usług niż przed rokiem. Jednak w województwach lubuskim, opolskim, świętokrzyskim, lubelskim i podkarpackim ceny były na koniec grudnia poniżej zdrowego rozsądku. Na koniec musimy zauważyć, że okres świąteczny w grudniu był najmniej produktywny jeśli chodzi o inwestycje od 10 lat. Proces inwestycyjny zarówno ten prywatny jak i publiczny zakończył się już po 10 grudnia i trwał w bezruchu aż do 7 stycznia 2014...

SYTUACJA NA RYNKU BUDOWLANYM
To był najtrudniejszy rok dla firm budowlanych od 2004 roku. Mała liczba inwestycji publicznych i przedłużona zima spowodowały, że usługi budowlane tak naprawdę osiągnęły w miarę stabilny poziom inwestycji dopiero w czerwcu. Firmy startowały z krytycznego niskiego poziomu cenowego: zima 2012/13 doprowadziła do spadku cen poniżej opłacalności. Zimowy okres wywołał kolejną falę upadłości firm budowlanych. W lipcu widać było że budownictwo odbija się od dna, a mała liczba firm na rynku nie była w stanie zaspokoić wszystkich jego potrzeb. Ceny usług osiągnęły przyzwoity poziom opłacalny dla firm. Druga połowa roku aż do końca września to szczyt budowlanego popytu na usługi i najwyższy poziom cen usług. Dobrze radziły sobie tradycyjnie usługi wykończeniowe, murarskie i tynkarskie. W województwach: mazowieckim, wielkopolskim, dolnośląskim, śląskim i małopolskim trudno było znaleźć firmę do nowych inwestycji. Wymienione województwa właściwie "ciągnęły" w tym roku rynek budowlany i to one rzutowały na ceny usług w kraju. Mała liczba firm na rynku w najsilniejszych inwestycyjnie województwach powodowała, że firmy mimo szybko spadającego popytu w październiku nie obniżały tak cen jak rok wcześniej. W listopadzie popyt na usługi budowlane osiągnął już krytyczny poziom, a w grudniu najniższy w całym roku. Mało było w tym okresie zarówno inwestycji publicznych jak i tych prywatnych. Firmy karmione przez rząd obietnicą poprawy sytuacji starały się do końca roku utrzymać wyższe ceny usług niż przed rokiem. Jednak w województwach lubuskim, opolskim, świętokrzyskim, lubelskim i podkarpackim ceny były na koniec grudnia poniżej zdrowego rozsądku. Na koniec musimy zauważyć, że okres świąteczny w grudniu był najmniej produktywny jeśli chodzi o inwestycje od 10 lat. Proces inwestycyjny zarówno ten prywatny jak i publiczny zakończył się już po 10 grudnia i trwał w bezruchu aż do 7 stycznia 2014...
Kto zyskał ? Kto stracił ?
Tabela przedstawia branże na które w 2013 roku panował największy popyt wśród inwestorów.
Poniższa tabela przedstawia branże budowlane na które występował w 2013 roku największy popyt w kolejności od najlepszej branży wykończeniowej.
Topowe branże |
2013 |
1. Wykończenia wnętrz 2. Murarska 3. Tynki i elewacje 4. Budowa domów 5. Instalacje wod-kan-gaz |
6. Ocieplenia 7. Dekarska 8. Posadzki 9. Usługi ogrodnicze 10. Bramy i ogrodzenia |
W tabeli nie są wymienione branże takie jak roboty ziemne, które wpadły w znaczny spadek cen pod koniec roku, a popyt na tyle spadał że trudno tu mówić o Top-ie. Stolarka budowlana która jednostkowo nieco poprawiła zyski ale popyt na nią występował falowo przez krótki okres w roku. Warto też powiedzieć o usługach elektrycznych, które w tym roku nieco poprawiły swoje ceny usług, ale były mocno uzależnione od innych firm branżowych. Wiele firm tego typu nie było w stanie samodzielnie istnieć na rynku.

Materiały budowlane